poniedzia?ek, 19. kwietnia 2004
Hmmm... To już prawie tydzień minął odkąd tu nie zaglądałem....
Cóż... Czasu ciągle mam za mało. Wizyta w domu miła, ale już prawie zapomniałem...
Środa i czwartek w szkole - testy robię własnej produkcji: ile jest w tobie wiary katolickiej. Na podane stwierdzenia należy zareagować zaznaczając te, z którymi się człowiek zgadza. Potem po skomplikowanej procedurze podliczania wyników można stwierdzić, czy nasze poglądy są zbliżone do wiary katolickiej.
Potem byłem od czwartku wieczorem w Seminarium. Wieczorna adoracja, spowiedź... Tego mi było trzeba...
Podczas wykładów w piątek najpierw mała powtórka z teologii pastoralnej na temat Nowych Ruchów w Kościele, potem spotkanie z przedstawicielami wspólnoty Cenaccolo (czy jak to się tam pisze).
A przed chwilą zakończyłem partię Scrabble i mam pożyczone od Doroty i będę grał sobie z ludźmi i wygrywał albo i nie wygrywał.

Von piotr um 01:35h| 1 Kommentar |Skomentuj ->comment