czwartek, 11. maja 2006
Donfried chciał nas zabić
Było OK.
Pytania przywalił mocne. I było ich 116. Potem 3 esseje do napisania, ale Piotruś już jest "po".
Wyniki za kilka tygodni - muszą wysłać testy do USA i poczekać na odpowiedź.
Teraz można odetchnąć i zacząć myśleć o następnych egzaminach.
One love.

Von piotr um 15:47h| 10 Kommentare |Skomentuj ->comment

 

Poranek
Dałem się trochę złapać (stresowi), ale nie jest źle. Powtarzam ostatni raz esseje, robię kawę, słucham chrześcijańskiej muzyki w TV Emaus.
A wczoraj znalazłem to: http://www.leonardcohenimyourman.com/
Przecież ten film trzeba będzie KONIECZNIE zobaczyć!
Dobra, wracam do Donfrieda...

Von piotr um 11:04h| 2 Kommentare |Skomentuj ->comment