czwartek, 8. marca 2007
Boruc i ja wpuściliśmy dzisiaj po 1 bramce.
Różnica jest taka, że Celtic wypadł z gry, a my (po dzisiejszym 6:1) ciągle z szansami na półfinał.

Von piotr um 01:23h| 2 Kommentare |Skomentuj ->comment