pi?tek, 3. sierpnia 2007
Holy Rosary Reloaded
Nawet falda wykladziny taka sama.
Jakby nie bylo tych 13 miesiecy.

Troche zmian w przestrzeni liturgicznej, nowy wikary (nie ma Blade'a Lowcy Wampirow), nowy dostawca internetu.
Poza tym wszystko dokladnie tak, jak bylo...

Probuje rozgryzc wireless - moze sie uda miec net w pokoju. Byloby great.

Wczoraj wyskoczylem do malusienkiego kina na Manhattanie (przy Uniwersytecie) na "In search of Mozart". Niezle, chociaz zgadzam sie z The New York Post, ze momentami "nienatchnione".
Trailer:


Wywiad z rezyserem, ktory wyjasnia, ze chcial zrobic film o Mozarcie, bo zastanawial sie, na ile prawdziwy jest obraz artysty, ktory wszystkim pozostal po "Amadeus".
Wspanialy, ale jednak "Hollywood-oriented" film nie moze byc jedynym zrodlem naszej wiedzy o Geniuszu.
Ogladajcie, wiec "In search of Mozart".

Von piotr um 21:55h| 1 Kommentar |Skomentuj ->comment