Zainteresowanych informuję, że zdjęcia z poprzedniego postu są autentycznie zrobione podczas wyprawy do Hyrkanii.
Ale dodaję również, że owa wyprawa to już przeszłość, bo w miniony weekend na widelec poszedł Nahal Zeelim - najpiękniejszy i najbardziej różnorodny szlak, jaki dotąd widziałem w Izraelu.
PS. Wypróbowałem namiot i sprawdził się znakomicie.
Wt, 24. mar. 2009, 16:44, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
kelenka, Cz, 26. mar. 2009, 22:16
to zdjęcie dna morskiego czy pustyni?

Link