Try to imagine:
Polski ksiądz na hiszpańskiej Mszy głosi kazanie po angielsku...
That's life.
Well, that's me!
Na szczęście Medeline tłumaczyła.
?r, 3. sie. 2005, 05:17, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
pani_karka, ?r, 3. sie. 2005, 13:45
Try to imagine: dwa lata temu przybyła do Polski grupka wiernych z Petersburga - z ichniej polskiej parafii dominikanów. Zanim wyruszyli na Jasną Górę, spędzili kilka dni w Krakowie. Zwiedzali kościoły i klasztory, kilka osób zawitało też zatem do franciszkanów. W tej podgrupce były dwie Rosjanki, siostra zakonna z Francji, siostra zakonna z Ameryki Płd., Czeszka i Polka. Kto nas przyjął u franciszkanów? Młody zakonnik rodem ze Słowacji :) Naprawdę nie pamiętam, w ilu i jakich językach toczyła się rozmowa... Ale dogadywaliśmy się świetnie :)

Link

 
zipera, Cz, 4. sie. 2005, 01:22
Serdeczne pozdrowienia z trasy XXVII Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę! Niech Ksiądz przekaże u siebie w parafii, że ktoś w Polsce się modli również za nich wszystkich! Ściskam serdecznie i z Panem Bogiem!!! Zapraszam na www.pielgrzymka.lublin.pl P.S. A z nami pielgrzymują też Hiszpanie, Rosjanie, Włosi, Amerykanie, a kazania są po polsku, tłumaczone jednak na angielski!

Link