Incitatus mu było?
Podobno z tym koniem Kaliguli to wymysł Swetoniusza, ale ponieważ ten obraz trwale zapisał się w mentalności naszego kręgu kulturowego, więc czemu nie miałbym się nim posłużyć?
Nie, nie będzie o żadnym z tzw. Wicepremierów.
Będzie o Senacie Uczelni.
Od wczoraj, proszę się do mnie zwracać per "Panie Senatorze".
To chyba lepszy numer niż z tym koniem...
Że ja się dałem w to wciągnąć... I to "przed trzydziestką", jak zauważył Artur...
"Habel habalim" (z akcentami na ostatnie sylaby i "b" wymawianym jak "w") rzecze Kohelet.
A wszystko to "pro publico bono", więc proszę bez gratulacji.
?r, 17. maj. 2006, 11:18, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
slaweg, ?r, 17. maj. 2006, 15:26
Inżynier przed trzydziestką...
Ja "przed trzydziestką" wciągnąłem się w inżynierowanie.
Ale czy będzie z tego "publico bono", to coś wątpię.

Pozdrowienia dla nowego Rzymskiego Senatora.

Link

 
mathias g, ?r, 17. maj. 2006, 16:06
maciej zaraz po trzydziestce
Panie Senatorze Industriae nil impossibile!

Link

 
basia, ?r, 17. maj. 2006, 20:19
heeh:)
super...znam Pana Senatora :D
Pozdrowienia dla Artura:)

Link

 
zuzka, ?r, 17. maj. 2006, 22:57
a ja mimo wszystko gratuluje :-) Panie Senatorze!

hihihiii... moge pisac do Senatora.

Link

 
pani_karka, ?r, 17. maj. 2006, 23:08
Pro publico.
Bono

Link