Benedetto w Polsce
piotr, 23:33h
Śledzę za pośrednictwem: www. itvp.pl
Czytam w necie, interesuję się nieco tą wizytą.
Moi koledzy ze szkoły byli dzisiaj zaskoczeni ilością ludzi, których pokazały serwisy TV we Włoszech. "Wy - Polacy jesteście prawdziwi Papa-maniacy".
Podglądam okno na Franciszkańskiej.
Sporo młodzieży.
Mimo wszystko muszę jeszcze usiąść do Greki.
A potem jeszcze "Lost".
Moja wdzięczność dla Kasi i Sławka, którzy podesłali kolejne odcinki nie ma granic.
Podobnie jak rzymski upał...
P.S. Podobał mi się tytuł w jednej z gazet: "Pokazał księżom, gdzie ich miejsce".
Czytam w necie, interesuję się nieco tą wizytą.
Moi koledzy ze szkoły byli dzisiaj zaskoczeni ilością ludzi, których pokazały serwisy TV we Włoszech. "Wy - Polacy jesteście prawdziwi Papa-maniacy".
Podglądam okno na Franciszkańskiej.
Sporo młodzieży.
Mimo wszystko muszę jeszcze usiąść do Greki.
A potem jeszcze "Lost".
Moja wdzięczność dla Kasi i Sławka, którzy podesłali kolejne odcinki nie ma granic.
Podobnie jak rzymski upał...
P.S. Podobał mi się tytuł w jednej z gazet: "Pokazał księżom, gdzie ich miejsce".
mathias g,
So, 27. maj. 2006, 02:57
Maciej Tomasz
Lepszy tytuł był w innym popularnym dzienniku "Nie wyrzucajcie grzeszników z Kościoła"
P.S. Wreszcie Benedetto mnie urzekł!
P.S. Wreszcie Benedetto mnie urzekł!
mateusz,
So, 27. maj. 2006, 03:18
Pomimo pogody było super :-)
laudem gloriae,
So, 27. maj. 2006, 12:14
Niesamowicie przemawia Benedykt... A tłumy godnie Go witają. Czy tylko będą pamiętać, co mówi??
Pozdrawiam
Pozdrawiam
pani_karka,
So, 27. maj. 2006, 12:38
Usłyszałam dziś poufałe, ale sympatyczne określenie: "Benek z AC Vaticano". Kibice też go lubią, jak widać :)
mateusz,
So, 27. maj. 2006, 22:45
Fajnie, że mówi po Polsku. Choć trochę ;)
pani_karka,
N, 28. maj. 2006, 00:55
Czyta coraz lepiej :) Fakt, że napisane ma na pewno fonetycznie, ale wymawia coraz poprawniej.
Hitem dla mnie i tak były pierwsze słowa we czwartek: "Czołem, żołnierze!" :)
Hitem dla mnie i tak były pierwsze słowa we czwartek: "Czołem, żołnierze!" :)
... link
efcia,
Pn, 29. maj. 2006, 13:44
Ech no naprawdę było pieknie:)Dziś wróciłam z Krakowa i pozdrawiam Cie serdecznie z zamrożonego Pomorza ...tu chyba nigdy nie bedzie lata....