Nie bedzie notki o...
Nie bedzie o robiacych tu ostatnio furore ksiazkach i DVD kilkunastu pastorow wspolnot ewangelickich i pentacostalnych, ktorzy przeszli na katolicyzm.
Nie bedzie o najlepszym (bo najtanszym) sklepie z ubraniami "K & G".
Nie bedzie o smazonych mieczakach, ktore wsuwalem przedwczoraj patrzac na ocean (czy raczej zatoke) na City Island.
Nie bedzie o niczym innym, jak tylko o tym, ze za dwa dni musze opuscic NYC.
Sroda, 8.40 pm New York (JFK) - Paris (Charles de Gaulle).
To bylo piekne lato...
Wt, 29. sie. 2006, 00:09, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
pani_karka, Wt, 29. sie. 2006, 00:22
Bezpiecznej podróży!
I ciepłych Dolomitów :)

Link

 
slaweg, Wt, 29. sie. 2006, 07:22
Stary, Nowy Świat
To było piękne lato... w amerykańskim stylu :)

Powodzenia w Starym Świecie.

Link