Befana
W Italii, kraju wydawaloby sie chrzescijanskim, prezenty przynosi Baba-Jaga. Nie ma Swieta Epifanii (zwanego u nas Swietem Trzech Kroli), tylko la Befana, ktora przychodzi w nocy i do pozostawionych skarpetek wklada slodycze, owoce albo... wegiel (czyli odpowiednik naszej rozgi).
Befana ze swoja miotla, chustka na glowie i dlugim, zakrzywionym nosem jest malowniczo brzydka i nie rozni sie zasadniczo od naszych wiedzm, czarownic, jedz, Bab-Jag (czy Baba-Jag).
La Befana viene di notte,
Con le scarpe tutte rotte,
Col capello ala romana,
Viva, viva la Befana...
So, 6. sty. 2007, 18:32, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
anonim, So, 6. sty. 2007, 21:49
Monika S
Już kiedyś ks wspominał o tym ale nie szkodzi,to takie małe
przypomnienie:)
(Chociaż ja wole naszego Mikołaja)
Pozdrawiam

Link

 
zuzka, Pn, 8. sty. 2007, 09:55
brzydka nie brzydka, a prezenty przyniosla????

Link