Wieczorem dla rozrywki "Hostel", czyli Quentin Tarantino przedstawia.
I wszystko jasne.
Brrrr...
?r, 7. lut. 2007, 11:36, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
zuzka, ?r, 7. lut. 2007, 16:13
milo zapowiada sie wieczor!

jakies inne filmy? co warto ogladnac?

Link

 
pani_karka, ?r, 7. lut. 2007, 22:02
Zachowaj radość życia
A przed rozrywką i po niej przygotowywanie się do egzaminu?
http://www.niepokorny.org/szity/lopata.jpg

Link

 
anonim, Cz, 8. lut. 2007, 14:32
Kiedyś bardzo lubiłam horrory
ale teraz jakoś już mniej,
nie wiem czym to jest
spowodowane.Choć czasem i
nawet teraz włanczam jakiś
horror by trochę się bać
ale potem boję się zasnąć.
Co czas robi z człowiekiem:)
Ciekawe czy X bał się potem?
Pozdrawiam-Monika:)

Link

 
dominika, Pt, 9. lut. 2007, 17:11
...
zóz, ja tego nie obejrzałam do końca.. zresztą po takich filmach zawsze albo coś mi się sni, albo coś mi się dzieje..np. po ostatnim filmie z gatunku grozy, gdzie duch w szpitalu dla dzieci łamał im kości,spuchło mi kolano... okazało się potem,że mam "wodę" w kolanie :( a co by było po "hostelu" ?

Link

 
tomuuu, N, 11. lut. 2007, 12:36
HOSTEL obejrzałem tylko kawałek... Nie znoszę takich filmów :/

Link

 
spb, N, 11. lut. 2007, 19:53
myszon
Tarantino - to jest to :)
Śpieszę aby się pochwalić, że trzeci semestr w WSD zaliczony - można gratulować :)
I zapraszam również do siebie
forum-romanum.blog.onet.pl
spb.myszon@wp.pl
Serdeczne pozdrowienia :)

Link