piotr, 22:00h
Dziś Dzień Włoski w naszym LO. Najpierw plakat z I B robiliśmy (Benvenuto in Italia), potem był mecz piłki nożnej: Italia (IV B) - Reszta świata (nauczyciele). Piękna, słoneczna pogoda, tłumy na trybunach i wielkie widowisko... Wynik 4:4. Po meczu pizza i... brak pryszniców, ale nic to.
Kolejny punkt Dnia Włoskiego odbywał się w przepełnionej (jak zawsze) auli. Program rozrywkowy - niezły, szczególnie Romeo i Julia. Za to konkurs wiedzy o Italii miał żenująco niski poziom. Nie mówię o stanie wiedzy uczestników ("Walutą Włoch są liry", "Kopernik studiował w Bolonii i Lisbonie"), ale też o poziomie trudności (czy raczej łatwości) pytań: "Wymień dwie narodowe potrawy we Włoszech". Przecież to niż totalny. Gdyby mieli 4 wymienić, to jeszcze. Albo: "Czy Włochy są członkiem UE?". Matko! Niech powiedzą od którego roku! Ale jak już wspominałem program rozrywkowy był niezły. Śmiałem się. Momentami nawet bardzo. Aż nagle dostałem 2 SMS-y. Czytam pierwszy: "Ciszymy się, bo nasza rodzina się powiększy." Odpowiadam, że gratuluję, że też się cieszę, a tu drugi przychodzi: "Zmarł mój teść". Pomyślałem sobie: ktoś się cieszy nowym życiem, ktoś smuci śmiercią.
Dobrze, że jest Jezus...
Jak tu żyć bez Niego?
Kolejny punkt Dnia Włoskiego odbywał się w przepełnionej (jak zawsze) auli. Program rozrywkowy - niezły, szczególnie Romeo i Julia. Za to konkurs wiedzy o Italii miał żenująco niski poziom. Nie mówię o stanie wiedzy uczestników ("Walutą Włoch są liry", "Kopernik studiował w Bolonii i Lisbonie"), ale też o poziomie trudności (czy raczej łatwości) pytań: "Wymień dwie narodowe potrawy we Włoszech". Przecież to niż totalny. Gdyby mieli 4 wymienić, to jeszcze. Albo: "Czy Włochy są członkiem UE?". Matko! Niech powiedzą od którego roku! Ale jak już wspominałem program rozrywkowy był niezły. Śmiałem się. Momentami nawet bardzo. Aż nagle dostałem 2 SMS-y. Czytam pierwszy: "Ciszymy się, bo nasza rodzina się powiększy." Odpowiadam, że gratuluję, że też się cieszę, a tu drugi przychodzi: "Zmarł mój teść". Pomyślałem sobie: ktoś się cieszy nowym życiem, ktoś smuci śmiercią.
Dobrze, że jest Jezus...
Jak tu żyć bez Niego?
basia,
Cz, 1. kwi. 2004, 22:09
:)
Bez Jezusa nie da rady...komu wówczas miałabym Ufać,do kogo zwracać się o pomoc...kto w spokoju ze zrozumieniem potrafiłby mnie wysłuchać...być może znalazłoby się kilka takich osób,ale to nie jest to samo:) Bo za Jezusem pójdę wszędzie,On jest drogą,prawdą,życiem moim jest:) heh...
Byłam na "Pasji"...niesamowite przeżycia...nigdy nie sądziłam,że ten film może być pouczający...wiele mnie nauczył...ukazał moje błędy,uświadomił(choć wiedziałam o tym) jak bardzo Jezus cierpiał za moje grzechy,za nasze grzechy...a wraz z nim Jego matka...powtarzajaca"jestem przy Tobie..." Teraz już to wiem...nie jestem sama i nigdy nie będę... pozdrawiam cieplutko:) zapraszam do siebie i czekam na upragniony Twój xPiotrze wpis do księgi:)
Byłam na "Pasji"...niesamowite przeżycia...nigdy nie sądziłam,że ten film może być pouczający...wiele mnie nauczył...ukazał moje błędy,uświadomił(choć wiedziałam o tym) jak bardzo Jezus cierpiał za moje grzechy,za nasze grzechy...a wraz z nim Jego matka...powtarzajaca"jestem przy Tobie..." Teraz już to wiem...nie jestem sama i nigdy nie będę... pozdrawiam cieplutko:) zapraszam do siebie i czekam na upragniony Twój xPiotrze wpis do księgi:)
xtynka,
Cz, 1. kwi. 2004, 22:16
Nowomoda
Tak się zastanawiam, co to za moda na urzadznie Dnia Włoskiego?? U mnie w szkole też jest- w przyszłym tygodniu (znajomi obstawili wszystko heh będzię się z czego pośmiać :D). A mieliście Dzień Francuzki i Niemiecki?? Bo u nas były :D
PS. Dziekuję xPiotrze za fatygę tj. napisanie mi tej "instrukcji", bardzo mi się przydała :/ posdroo
PS. Dziekuję xPiotrze za fatygę tj. napisanie mi tej "instrukcji", bardzo mi się przydała :/ posdroo
emilka,
Cz, 1. kwi. 2004, 23:20
www.lorcia.blog.pl
Rekolekcje wytarmosiły mnie duchowo, a to dopiero pierwszy dzień, chyba pójdę jutro do spowiedzi. Właśnie oglądałam "Powiedz to Gabi" i mam problemy z powrotem do rzeczywistości. Wszystko jest pokręcone...
... link
xtynka,
Pt, 2. kwi. 2004, 08:39
http://piotr.blogger.de/stories/84596/#84692 <-- tę insrtukcje (slaba pamieć??)
A tamta wypowiedz byla ironia
A tamta wypowiedz byla ironia
... link
kamyk,
N, 4. kwi. 2004, 18:23
Zycie
"Pol swiata placze, pol swiata sie smieje..." ciekawe kto tak napisal? a moze powiedzial?