Holy Rosary Reloaded
Nawet falda wykladziny taka sama.
Jakby nie bylo tych 13 miesiecy.

Troche zmian w przestrzeni liturgicznej, nowy wikary (nie ma Blade'a Lowcy Wampirow), nowy dostawca internetu.
Poza tym wszystko dokladnie tak, jak bylo...

Probuje rozgryzc wireless - moze sie uda miec net w pokoju. Byloby great.

Wczoraj wyskoczylem do malusienkiego kina na Manhattanie (przy Uniwersytecie) na "In search of Mozart". Niezle, chociaz zgadzam sie z The New York Post, ze momentami "nienatchnione".
Trailer:


Wywiad z rezyserem, ktory wyjasnia, ze chcial zrobic film o Mozarcie, bo zastanawial sie, na ile prawdziwy jest obraz artysty, ktory wszystkim pozostal po "Amadeus".
Wspanialy, ale jednak "Hollywood-oriented" film nie moze byc jedynym zrodlem naszej wiedzy o Geniuszu.
Ogladajcie, wiec "In search of Mozart".
Pt, 3. sie. 2007, 21:55, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
zuzka, Pn, 6. sie. 2007, 10:55
:-)
a kazdemu, kto nie ma czasu na ogladanie filmow /szkoda, szkoda, na to powinien znalezc sie czas!/ polecam cos na odstresowanie sie :-)

http://www.danpat.fi/janne/flash/kuplamuovi.swf

Dobrego dnia!

Link