Jak mówi przysłowie: Nie wierz przysłowiom!
Nie zawsze jest słonecznie w Kaliforni.
South San Francisco słynie z tego, że przez cały rok tonie w chmurze fogu (foga?)
Walczę dzielnie z jetlagiem, ale jest wielki (9 godzin) i mocno mnie torturuje.
Mam ok. 1 mili do stacji metra, więc pewnie wkrótce wyruszę na podbój SF. Co oni tu mają do zwiedzania? Alcatraz, Golden Gate, Opera (przegapiłem Don Giovanni'ego) i pewnie jeszcze kilka rzeczy - zobaczy się.
Pacyfik ma swój urok - skały przy plaży zawsze są jakoś bardziej malownicze niż inne typy wybrzeża.
Cały czas mam wrażenie, że to wczesna jesień...
?r, 6. sie. 2008, 07:42, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
pani_karka, ?r, 6. sie. 2008, 20:55
Ufff, jest wpis. Już myślałam, że zaginąłeś.

Do obejrzenia i pochodzenia są słynne wzgórza, które występują niemal w każdym amerykańskim filmie z miejskimi pościgami samochodowymi - nawet jeśli akcja rozgrywa się na Florydzie.

Pozdrawiając, życzę piękn(iejsz)ej pogody. W B. jest b. słonecznie;)

Link