Bez Cytatu.
piotr, 12:18h
R: "Napisz cos koniecznie, jak juz wrocisz znad tego Morza Czerwonego"
Wrocilem.
Najlatwiej byloby wrzucic cytacik z Wojtyly. Ten o "tonacej glebi": "Poki morze przyjmujesz w otwarte zrenice...", itd. Ale cytowanie "Piesni o Bogu ukrytym" przy opisie doswiadczen marynistyczno-plazowych powinno byc prawnie zabronione. Podobnie, jak cytowanie Twardowskiego podczas: Prymicji, Jubileuszu, Rocznicy, Akademii i innych kaplansko-towarzyskich okazji...
P.S> Od reinstalki polskie znaki mnie ignoruja.
Wrocilem.
Najlatwiej byloby wrzucic cytacik z Wojtyly. Ten o "tonacej glebi": "Poki morze przyjmujesz w otwarte zrenice...", itd. Ale cytowanie "Piesni o Bogu ukrytym" przy opisie doswiadczen marynistyczno-plazowych powinno byc prawnie zabronione. Podobnie, jak cytowanie Twardowskiego podczas: Prymicji, Jubileuszu, Rocznicy, Akademii i innych kaplansko-towarzyskich okazji...
P.S> Od reinstalki polskie znaki mnie ignoruja.
anonim,
N, 14. lut. 2010, 16:21
Cieszę się, że napisałeś coś, fajnie że piszesz pozdrawiam Monik
Dużo ciepła i miłości z okazji...
(kiedy przylecisz do Polski?)
Dużo ciepła i miłości z okazji...
(kiedy przylecisz do Polski?)
keit19,
N, 14. lut. 2010, 19:22
Fbl.pl/keit17
Cytowanie powinno być również być zabronione przy niedoszłych samobójcach - mowa o mnie? Tak ;)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
slaweg,
Pn, 15. lut. 2010, 06:04
Koniecznie zabronione!
Boję się jednak, że wtedy dla zbudowania nastroju patosu i podniosłości zostaną wynalezione inne sposoby.
Z drugiej jednak strony - czy taki podniosły nastrój jest konieczny przy wspomnianych okazjach? Czy musi być tak "ą" i "ę"?
Hm... czasami brak polskich literek przy różnych okazjach wychodzi na zdrowie i zamiast "ą" i "ę" wychodzi codzienne "a" i "e" :)
Przy okazji - czy przechodziłeś przez Morze Czerwone? Jak Mojżesz, czy może w drugą stronę? ;)
Boję się jednak, że wtedy dla zbudowania nastroju patosu i podniosłości zostaną wynalezione inne sposoby.
Z drugiej jednak strony - czy taki podniosły nastrój jest konieczny przy wspomnianych okazjach? Czy musi być tak "ą" i "ę"?
Hm... czasami brak polskich literek przy różnych okazjach wychodzi na zdrowie i zamiast "ą" i "ę" wychodzi codzienne "a" i "e" :)
Przy okazji - czy przechodziłeś przez Morze Czerwone? Jak Mojżesz, czy może w drugą stronę? ;)
luciek,
Pn, 15. lut. 2010, 11:26
twardowski... przemielono Go... do granic możliwości.
piosenka z poprzedniego posta fajna chociaż nie mam pojęcia o czym. a tak na prawdę to postanowiłam napisać ten komentarz bo się szczerze wkurzyłam. jak mogłeś ramkę pogodową wstawić??!? jak mogłeś..?
pozdrawiam. lu z katarem i depresją zimową.
;)
piosenka z poprzedniego posta fajna chociaż nie mam pojęcia o czym. a tak na prawdę to postanowiłam napisać ten komentarz bo się szczerze wkurzyłam. jak mogłeś ramkę pogodową wstawić??!? jak mogłeś..?
pozdrawiam. lu z katarem i depresją zimową.
;)
pani_karka,
Pn, 15. lut. 2010, 17:22
"Mi smakuje". Tzn. ramka pogodowa mi się podoba. Uświadamia, że są ludzie, którzy mają gorzej niż my (bo ja nie lubię aż tak wysokich temperatur).
Żart, żart;)
Pozdrawiam antydepresyjnie:)
Żart, żart;)
Pozdrawiam antydepresyjnie:)
... link