Wróciłem z kolonii dla naszych dzieciaków.
Zmęczony, ale szczęśliwy....
Tak było: kilknij.
So, 24. lip. 2010, 00:20, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
pani_karka, So, 24. lip. 2010, 00:41
Dzieci też wyglądają na zadowolone:)

Link

 
marimari, Pn, 26. lip. 2010, 18:05
Cieszę się Księdza szczęściem.Mazal Tow.

Link

 
marimari, Wt, 27. lip. 2010, 14:10
wakacje
Dzień dobry !
Oglądając zdjęcia z koloni ,patrząc jak beztrosko w czsie wakacji się żyje ,przypomniał mi się wierszyk :
Powiedział mi kiedyś mój tata
i miał jak się zdaje rację ,że największym wynalazcą wszechświata ,był ten co wynalazł wakacje. Smutno by było na świecie bez tego wynalazku .Stwierdzicie to sami,gdy bedzieci nad rzeczką albo w lasku.Gdyby na przyklad w innym terminie miały mieć miejsce wakacje ,byłyby chyba kłótnie w rodzinie i spore komplikacje .A tak żyć mogą w klimacie zgody wakacje i nauka .Życzę wam wszystkim pięknej pogody i niech wam kukułka kuka .
Jest to wierszyk Ludwika Jerzego Kerna z Krakowa ,Który pisał w PRZEKROJU . Ulubionej gazety mojego Taty. Serdeczne pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia .

Link