Wczoraj Jacek powiedział, że w życiu mężczyzny są cztery okresy:
1. Gdy wierzy w Św. Mikołaja.
2. Gdy już w niego nie wierzy.
3. Gdy od czasu do czasu sam bywa Św. Mikołajem.
4. Gdy wygląda jak Św. Mikołaj...
Cz, 13. sty. 2005, 12:50, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
medytacja, Cz, 13. sty. 2005, 17:07
MeG
Hmm... No to w takim razie mój tata odkrył piąty okres życia mężczyzny, bo 1) wierzył w św. Mikołaja, kiedy był dzieckiem; 2) potem nie wierzył w jego istnienie; 3) jak byłam mała to grał rolę św. Mikołaja; 4) wyglądał jak św. Mikołaj (był taki okrąglutki...); 5) teraz swoim wyglądem raczej nie przypomina św. Mikołaja... Zrzucił kilkanaście kilogramów, kiedy pozbył się nałogu nikotynowego...

Z modlitwą i pozdrowieniami - MeG z http://medytacja.blog.onet.pl

Link

 
madziula, Cz, 13. sty. 2005, 17:11
Hihi :) :) :)

Link

 
_miridth_, Cz, 13. sty. 2005, 21:03
5. Gdy przestaje być święty...? ;)

Link

 
natalka, Cz, 13. sty. 2005, 22:36
*
może to i prawda...w końcu chyba u każdego są takie etapy

Link

 
piotr, Pt, 14. sty. 2005, 03:41
A w życiu kobiety 3:
-Pampers,
-Tampax,
-Correga Tabs...

Link

 
p.s, Pt, 14. sty. 2005, 17:14
.
Gorzej kiedy pierwszy okres kończy się za szybko a ostatni przychodzi za wcześnie.

Link

 
_miridth_, So, 15. sty. 2005, 01:30
Yyyyy... ?

Link