wtorek, 27. wrze?nia 2005
Moskaliki
Najpierw artykuł z Wyborczej:
TUTAJ
Teraz już wszystko wiadomo:
Mam fazę na pisanie moskalików.
Zaczęło się od Joanny, która mi jeden przysłała i musiałem sprawdzić co to jest i "z czym to się je".
Dla tych, którzy nie czytali artykułu, do którego link powyżej krótkie streszczenie.
Fragment wiersza "Patrz Kościuszko na nas z nieba" Rajmunda Suchodolskiego:
"Kto powiedział, że Moskale
Są to bracia dla Lechitów,
Temu pierwszy w łeb wypalę
Przed kościołem Karmelitów."
stał się pierwowzorem krótkich form literackich zwanych moskalikami.
Trzeba zachować rymy abab i rytm 8 sylabowca,
w pierwszym wersie powiedzieć o przedstawicielach jakiejś nacji,
w drugim o ich cechach (negatywnych, pozytywnych, bądź neutralnych),
w trzecim o "karze" dla osoby, która śmie tak twierdzić,
w czwartym o "miejscu kary" czyli kościele, klasztorze lub innym rzymskokatolickim miejscu.
To kalsyczny moskalik.
Kto chce się pośmiać podziwiając twórczość Polaków, niech zajrzy do wyżej zalinkowanego artykułu.
Są tam m.in. takie "arcydzieła":

Jeśli powie ktoś, że Turek
Ma przyjaciół w nas, Słowianach,
Krwią i mózgiem splami murek
Przy klasztorze na Bielanach.

Kto o Baskach mylnie sądzi,
Że kochają Wawel stary,
Udowodnię mu, że błądzi,
od obrazem świętej Klary.

Kto mi powie, że Anglicy
Wiedzą, co to są flamingi,
Tego wyślę do kostnicy
Spod ołtarza świętej Kingi.

Kto powiedział, że Turkmeni
Chodzą też wyprostowani,
Stan skupienia zaraz zmieni
U stóp Jasnogórskiej Pani.

Ja zmodyfikowałem zasadę tylko odrobinkę:
Rzecz ma się tyczyć mieszkańców Italii: Włochów, Włosiaków, Italiańców, Rzymian, Wenecjan, Sycylijczyków itd.
Ostatni wers ma tez mieć jakieś "miejsce włoskie".
I tyle.
Oto moje 4 moskaliki:

Kto by twierdził, że Włosiaki
Modę mają jak z muzeum,
Temu z nosa wyrwę kłaki,
W samym środku Colosseum.

Kto by mówił, że w Italii
Głupich ludzi jest bez liku,
Ten utonie w małej balii,
Na wybrzeżu Adriatyku.

Gdyby ktoś Włosiaka złajał,
Że z Afryki ma maniery,
Grdykę jego będę krajał
Na Piazzale numer 4.

Kto zawoła, że Rzymianki,
Półmetrowe mają nosy
Oko włożę mu do szklanki
Obok Placu Barbarossy.

Liczę na kilka "perełek" od stałych czytelników bloga.
P.S. Jeśli ktoś ma problem z zalogowaniem się - pisać na maila.

Von piotr um 21:50h| 14 Kommentare |Skomentuj ->comment