czwartek, 2. lutego 2006
Hurra!
I semestr zakończony.
Jeszcze jutro dwa wykłady i śmigamy z Liborem wieczorem (rym niezamierzony) do Jordanii.
50 $ w kieszeni, autostop i noclegi w beduińskich namiotach. Totalny spontan.
Wracam w sobotę wieczorem.
Kol beseder.

Von piotr um 02:49h| 5 Kommentare |Skomentuj ->comment