Nie pisałem, bo w domu net przez modem. Nie mogę naciągać rodziców.
Jestem znowu w Rzymie.
Za chwilę zaczynam drugi semestr.
No to do boju...
Pn, 13. lut. 2006, 10:17, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
slaweg, Pn, 13. lut. 2006, 13:02
Bojowe nastawienie...
Podoba mi się to bojowe nastawienie, ktorego mi ostatnio brakuje.
Niech w tym boju nie zapomina ks. o ciszy duszy. (Na chwile spokoju przed walką polecam piosenkę Rafała Majewskiego http://mp3.wp.pl/i/sciagnij?id=109186)

Mam nadzieję, że cele operacji "semestr" ma już ks. wytyczone? Teraz już _tylko_ je realizować :)

Pozdrawiam, zaplątany w Market-Garden.

Link

 
pani_karka, Pn, 13. lut. 2006, 18:37
Udanego semestru życzę.
Miło Cię znowu czytać :)

Link