Kto czyta po "ichnemu" tutaj może znaleźć moje stare już nieco wrażenia z Wadi Kelt.
Pn, 12. sty. 2009, 22:49, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
monika sen, Wt, 13. sty. 2009, 01:39
Pozdrawiam, trudno mi coś powiedzieć na temat tego artykułu...
P.S.;*

Link

 
slaweg, Wt, 13. sty. 2009, 06:22
Z "ichniego" to najlepiej podchodzi mi włoszczyzna, choć i makaron poprawił ostatnio swoją pozycję na topliście ;)

Jestem pod wrażeniem artykułu w mowie nie ojczystej. Jak mawiają nieco (ale tylko nieco ;) ) młodsi ode mnie: rispekt.

Ja ostatnio zachwycam się polskimi tekstami, ale są niesamowicie ułożone, wyważone i inteligentne - porównać je chyba tylko mogę do najlepszych kawałków z okresu międzywojennego. Zaliczyłem już kilka opadów żuchwy.
Dobrze jest stanąć przed czyimś talentem z zachwytem, często jest to "talent" Najwyższego.

BTW - Co powinna zrobić osoba duchowna na widok super atrakcyjnej kobiety?
- Zaśpiewać "Te Deum" :)

Link

 
Dokładnie:
"Chwalcie Pana za piękno Jego stworzenia".

... link  

 
I ja tak wzdycham strzeliście na widok przystojnych księży.

... link  

 
monika sen, Wt, 13. sty. 2009, 22:38
http://www.youtube.com/watch?v=hpkDA08S0-4

"bo czasem upadam, czasem wątpię ale jestem.."
PS.......

Link