poniedzia?ek, 18. pa?dziernika 2004
No tak... Podręcznik Lambdina do hebrajskiego można dostać po angielsku (tego używam), hiszpańsku (tego używa większość), niemiecku (chyba nikt go nie ma), włosku i francusku (obydwa tylko w wersji skryptowej), a dziś widziałem, że Oleg z Ukrainy ma tłumaczenie rosyjskie i to sprzed kilkunastu lat. Dlaczego nikt nie zrobił tego jeszcze po polsku?

Wracam do moich szlaczków, krzaczków...

Von piotr um 19:11h| 4 Kommentare |Skomentuj ->comment