Odprawialiśmy wczoraj Mszę św. w Bazylice św. Piotra.
Wzruszenie ogromne.
Największe, gdy zabrzmiała tradycyjna pieśń "Anielski orszak niech Twą duszę przyjmie..."
Cz, 7. kwi. 2005, 11:41, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
mateusz, Cz, 7. kwi. 2005, 19:11
Bardzo lubie te piesn. Moze to dziwne bo to piesn pogrzebowa... Szkoda, ze juz teraz Pan wezwal Jana Paw?a II do siebie. Jednak musimy ?yc dalej. 18 kwietnia konklawe. Niedlugo bedzie nowy papiez. Ale to juz pewnie nie bedzie to...

Zapraszam na http://lmateusz.blog.onet.pl

Moglby ks zamiescic link??

Link

 
agnieszka, Cz, 7. kwi. 2005, 20:02
Ty jesteś tak blisko Niego. Jutro będziesz blisko. Prosze, powiedz Mu jutro, że Go kocham, wiem, że mogę to sama zrobić tu z Polski. Ale tam z Włoch, może dojdzie do Nieba szybciej. Proszę i z góry dziękuję:Bóg zapłać.
AGNIESZKA Z CHOJNOWA

Link

 
medytacja, Pn, 11. kwi. 2005, 00:29
MeG
Miałeś możliwość być tam, na miejscu, kiedy On odchodził, kiedy tłoczyli się ludzie, kiedy się z Nim żegnali... A to wielkie duchowe przeżycie. My w piątkowy poranek też śpiewaliśmy "Anielski orszak...". Muszę powiedzieć, że nigdy nie robiła na mnie wielkiego wrażenia ta pieśń. Do czasu tego dnia...

Pozdrawiam. Z Bogiem...
MeG z http://medytacja.blog.onet.pl

Link