pi?tek, 17. grudnia 2004
Dzięki Julkowi - mam kompa!!!
Kupił sobie nowego, a strarego (ale jarego) oddał mi za darmo!
Teraz już Artur odetchnie:nie będę uniego tyle przesiadywał (nawet te słowa piszę w swoim pokoju)ra.
Chociaż z drugiej strony, wcale nie miałem czasu, żeby na posiedzieć na necie.
Teraz też nie będę miał: nauki nie ubyło.
Dziś, gdy uruchomiłem gg i zaimportowałem kontakty zaczęło się wszysto wieszać. Miałem 32 rozmówców jednocześnie.
Ekran nie nadążał z odświeżaniem, aż musiałem dać opis, że nie radzę sobię.
To miłe, że ktoś chce pogadać, z drugiej strony: to nie było miłe, że wszystkim odpowiadałem, prosząc o cierpliwość. Niektórym pewnie wcale nie odpowiedziałem...
Tak bywa.

Von piotr um 01:00h| 5 Kommentare |Skomentuj ->comment

 

Idą Święta...
Siedzimy właśnie z Arturem przy biurku. Na Skype 'ie Lucek opowiada, jak mu się trzy guziki urwały od sutanny, a przed momentem zakończyliśmy wspólną Kompletę: my w Rzymie, on w Polsce - ech ta technika...
Jesteśmy już po tradycyjnej, polskiej Wigilii - zwykle jest w Instytucie wcześniej ze względu na wyjazdy księży.
Była Eucharystia, a potem wspólna Wieczerza - barszczyk, ryby, bigos (wg Artura kapusta z grzybami, nie żaden bigos), uszka, ciasto, te sprawy...
Kolędy, choinki, szpoka, opłatek i klimat rodzinny.
Oczywiście życzenia były.
Kiedyś rozmawialiśmy z Arturem, że powinien być w naszym kraju zakaz cytowania J. Twardowskiego.
Wszędzie cytują: Prymicje, pogrzeby, imieniny, rocznice, niedługo otworzysz lodówkę, a tam cytat z Twardowskiego.
U nas życzenia też okraszał Ks. Jan T.
Oczywiście obaj z Arturem lubimy i szanujemy twórczość tego poety.
Ale jak to mówią w TV "spieszmy się kochać ludzi i przed kapłaństwem klękam".

Poza tym choinka od Grzesia (110 cm wysokości) stoi już ubrana. Lampki na ścianach i od abażura do szafy i okna - niezłe Las Vegas.
Ktoś Bardzo Miły przysłał nam herbatę adwentową - pachnie na całą chałupę. Dziękujemy i więcej takich pomysłów.
Chyba czas zacząć Trójki słuchać:
"Krok po kroku, krok po kroczku..."

Von piotr um 02:24h| 3 Kommentare |Skomentuj ->comment