Goście poszli, Artur myje szklanki (albo raczej czeka, aż mu pomogę), ja muszę się wykąpać, bo w piłkę grałem. Jadąc na boisko (autobusem i potem tramwajem) spotkaliśmy pewną znaną polską aktorkę. Myślałem, że do Rzymu po buty przyjechała, a ona o audiencji u papieża opowiadała. Miło. Potem się okazało, że mieszka w domu, który mieści się obok naszego boiska. Wtedy nawet Jacek postanowił pilnować się z używaniem słów uznanych powszechnie za wulgarne, co podczas gry w piłkę nie jest łatwe.
Żartowałem, zawsze się pilnujemy...
Cz, 7. pa?. 2004, 01:33, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
madziula, Cz, 7. pa?. 2004, 17:09
:) :) :)

Link

 
miridth, Cz, 7. pa?. 2004, 23:10
Wybrałam się dzisiaj do sklepu, żeby coś przekąsić. Zauważyłam jogutr Danone "Włoskie smaki". Od razu przyszły mi na myśl jakis sensualne doznania, włoska muzyka w tle i przystojny męzczyzna mówiący czule "Ti amo" (tak to się pisze?). Przez chwilę zastanowiłam się, co myslą(przykładowo) Włosi widząc na półce sklepowej produkt mający w nazwie coś wspólnego z polskością(przykładowo) wódka (najbardziej polska, hehe albo mrożone pierogi?). Może od razu mają czkawkę??? pozdrwaiam!

Link