piotr, 00:37h
Ziąb. 12 stopni dziś było pod wieczór!!!
"Włosiaki" już chodzą w szalikach i kurtkach na "watolinie".
Artur przemarzł na przystanku.
Nam dziadek Ploz dwie jednostki lekcyjne na jednej godzinie zrobił, więc gorąco było od ilości materiału do nauczenia na jutro.
Rano żałowałem, że nie mam czapki. Pójdę w czwartek na bazar i kupię jakąś w czarnych barwach, bo ta, którą mam, z czerwonego polaru trochę by się za bardzo rzucała w oczy. Ktoś ją zostawił poprzedniej zimy w moim samochodzie. Wyprałem i mam. Ale bije po oczach swą jasną czerwienią.
Od (przeziębionego, moim zdaniem) Artura:
Franciszek i Klara pozdrawiają.
Cholernie zimno jest.
Jutro rocznica poświęcenia Bazyliki na Lateranie.
Uniwersytet Lateraneński powinien to uczcić, a tu nic. Trzeba normalnie do szkoły iść...
W środę wykład Inauguracyjny na Arturowej Uczelni wygłosi prezydent L. Wałęsa.
"Włosiaki" już chodzą w szalikach i kurtkach na "watolinie".
Artur przemarzł na przystanku.
Nam dziadek Ploz dwie jednostki lekcyjne na jednej godzinie zrobił, więc gorąco było od ilości materiału do nauczenia na jutro.
Rano żałowałem, że nie mam czapki. Pójdę w czwartek na bazar i kupię jakąś w czarnych barwach, bo ta, którą mam, z czerwonego polaru trochę by się za bardzo rzucała w oczy. Ktoś ją zostawił poprzedniej zimy w moim samochodzie. Wyprałem i mam. Ale bije po oczach swą jasną czerwienią.
Od (przeziębionego, moim zdaniem) Artura:
Franciszek i Klara pozdrawiają.
Cholernie zimno jest.
Jutro rocznica poświęcenia Bazyliki na Lateranie.
Uniwersytet Lateraneński powinien to uczcić, a tu nic. Trzeba normalnie do szkoły iść...
W środę wykład Inauguracyjny na Arturowej Uczelni wygłosi prezydent L. Wałęsa.
_zeit_,
Wt, 9. lis. 2004, 20:10
kurcze, fajnie chyba tak sobie troche posiedzieć w Rzymie ;)
z chęcią bym popatrzył na laterańską bazylike..
a wiesz, jak tak piszesz o tej czapce i o bazarze na który masz zamiar się wybrać, to hehe wygląda to tak jakby nagle nasze duchowieństwo troche ubogie sie zrobiło ;p
a swoja droga to ja tez musze sie wybrac po czapke, ale nie czerwona, i nie na bazar :P
z chęcią bym popatrzył na laterańską bazylike..
a wiesz, jak tak piszesz o tej czapce i o bazarze na który masz zamiar się wybrać, to hehe wygląda to tak jakby nagle nasze duchowieństwo troche ubogie sie zrobiło ;p
a swoja droga to ja tez musze sie wybrac po czapke, ale nie czerwona, i nie na bazar :P
_zeit_,
Wt, 9. lis. 2004, 22:58
tak, znam ten tekst i w pierwszej chwili pomyślałem, że wziąłeś go z jakiejś notki hehehe ode mnie :) jest on z DSW bo chyba stamtąd wziąłeś go www.dsw.dominikanie.pl z tego co pamiętam to taki adres :) no ale chyba Piotr nie jesteśmy zgodni z dominikanami w tej kwestii ? :P
