AirPolonia zbankrutowała i 50000 ludzi straciło pieniądze i bilety. Wśród nich dużo osób z mojego Instytutu. Oby bylko znaleźli jakieś inne loty do Polski, bo przed Świętami tłok w powietrzu olbrzymi.
Ja, na szczęście AirPolonią nie podróżuję (AirBerlin raczej nie zbankrutuje), a na Święta chyba będę w parafii na północy Włoch (Dolomity)...


P.S. Reprymenda była od Rektora, za obudzenie przez Mikołaja pana Tadeusza - naszego stolarza, który potem do 4.00 nie mógł zasnąć... Cóż, w przyszłym roku Mikołaj pana Tadeusza nie nawiedzi...
Wt, 7. gru. 2004, 17:41, von piotr | |Skomentuj czyli comment