Z Jom Kippur:
"Bramy modlitwy są czasem zamknięte, czasem otwarte. Bramy przebaczenia są zawsze otwarte".
?r, 18. sty. 2006, 00:13, von piotr | |Skomentuj czyli comment

 
pani_karka, ?r, 18. sty. 2006, 00:17
Dobre dla synów marnotrawnych. I córek.

Link

 
slaweg, ?r, 18. sty. 2006, 00:29
Bramy i lamentacja...
Natomiast bramy sesji skrzypią od przeuczenia, gdy są otwierane.
;)

Na szczęście zawsze można wołać: "Z otchłani sesji wołam do Ciebie Panie. Nie opuszczaj mnie, ale spójrz na marność mojej wiedzy i dopomóż biedakowi."

Chyba muszę sobie zrobić przerwę w nauce... pozdrowienia sprzed egzaminu.

PS A może ktoś ma inne propozycje na modlitwę na czas sesji? (byłaby bardzo na czasie)

Link